Jakie neuroprzekaźniki odpowiadają za lęk

Jakie neuroprzekaźniki odpowiadają za lęk

Neuroprzekaźniki lęku

W przypadku zaburzeń lękowych mówi się o tak zwanym działaniu anksjolitycznym. Anksjolityki to w ogóle leki przeciwlękowe. Ten mechanizm można wiązać z nasileniem procesów hamujących, które mają miejsce m. in. w układzie limbicznym oraz są związane z dużym wpływem na przekaźnictwo. Jakie przekaźniki można tutaj wyróżnić? Są to przede wszystkim: GABA – ergiczne (BZD), NA – ergiczne (klonidyna, propranolol, niektóre LPD), 5 – HT-ergiczne np. TLPD, SSRI, IMAO, glutaminianergiczne (NMDA) oraz związki CCK, które jak na razie są jeszcze w fazie badań. Tak więc jeśli chcemy leczyć lęk, musimy wpływać lekami na dokładnie te układy przekaźnikowe. Tylko wtedy możemy osiągnąć jakiekolwiek pozytywne skutki w terapii lęku.

U ludzi leczenie wszelkich zaburzeń lękowych powinno być połączone jak najbardziej z psychoterapią. W przeciwnym razie terapia samymi lekami będzie nieskuteczna. Oczywiście dana osoba będzie odczuwać poprawę, ale w krótkim czasie uzależni się od określonej substancji chemicznej, a kiedy dojdzie do jej odstawienia lęki znowu się pojawią i to może nawet w nasilonej formie. Dlatego warto też od razu zapisać się na psychoterapię. To powinien także zlecić lekarz specjalista osobie, która przychodzi do niego z zaburzeniami lękowymi. Nie ma innego sposobu na pozbycie się tego rodzaju dolegliwości, a co najważniejsze – walkę z nimi.